Niespotykane od lat silne rozbłyski Słońca

22 maja 2021 plama słoneczna AR2824 wyzwoliła sekwencję rozbłysków słonecznych, jakich nie widzieliśmy od lat. Ogromny wzrost promieniowania słonecznego.

22 maja 2021 r. plama słoneczna AR2824 wyzwoliła serię rozbłysków słonecznych, jakich nie widzieliśmy od lat. Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej (National Aeronautics and Space Administration, NASA) odnotowała w sumie 12 rozbłysków wybuchów plam słonecznych AR2824 ciągu jednego dnia. Dziesięć z nich było słabych i miało mało zauważalnych konsekwencji, podczas gdy pozostałe dwa to rozbłyski klasy M, które mogły powodować krótkie przerwy w łączności radiowej i niewielkie burze geomagnetyczne.
Eksplozje wyrzuciły w kosmos wiele nakładających się koronalnych wyrzutów masy (coronal mass ejection, CME). Zgodnie z obserwacjami National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) część z nich osiągnęła ziemskie pole magnetyczne 26 maja 2021 r.
Słoneczne rozbłyski promieniowania są podzielone na pięć typów, głównie w oparciu o to, jak wyglądają w dynamicznych obserwacjach widma spektrografów. Zarejestrowano mieszankę emisji radiowych typu II i typu V. Może pojawić się więcej wybuchów promieniowania, ponieważ plama słoneczna AR2824 nadal rozbłyskiwała 23 maja. Nadchodzące CME, które przewiduje NOAA, może również wywołać zorze polarne, a także burzę geomagnetyczną.
Earth-Directed Solar Flares & CMEs

Powszechne zakłócenie radiowe.

Podczas wybuchów słońce wyemitowało krótkofalowy rozbłysk radiowy tak głośny, że „zagłuszył pioruny z silnej lokalnej burzy”. Posłuchaj nagrania hałasu burzy słonecznej:

Nagranie burzy słonecznej

To wydarzenie było tak intensywne, że operatorzy radiowi w Arktyce usłyszeli je o północy.Polarlightcenter na Lofotach w Norwegii napisał: „Zwykle rozbłyski radiowe z energii słonecznej można odbierać tylko w ciągu dnia. Tutaj, na Lofotach, w maju około północy słońce jest tuż pod horyzontem. Udało się wykryć to zdarzenie, mimo że słońce jeszcze nie wzeszło”.

Operatorzy radiostacji krótkofalowych, lotnicy i marynarze mogli zauważyć w tych dniach niezwykłą propagację radiową.

Wraz z nowym cyklem słonecznym spodziewane są gwałtowne burze słoneczne.

Słońce właśnie weszło w nowy 11-letni cykl słoneczny w grudniu 2019 r. Ostatnie wydarzenia były zapowiedzią tego, co nadejdzie w czasie cyklu słonecznego SC25, który osiągnie szczyt około 2025 r.
Naukowcy prognozowali, że SC25 będzie dość słaby, ze szczytową liczbą plam słonecznych 115, czyli znacznie poniżej szczytowej aktywności 179 plam słonecznych w poprzednim cyklu słonecznym SC24, twierdząc że: „Szybkość wzrostu aktywności słonecznej jest wskaźnikiem tego, jak silny będzie cykl słoneczny. Chociaż w tym roku obserwujemy stały wzrost aktywności plam słonecznych, jest on powolny”. Naukowcy są przekonani, że SC25 przełamie trend słabej aktywności słonecznej, który zaobserwowano w ciągu ostatnich czterech cykli słonecznych: „Przewidujemy, że spadek amplitudy cyklu słonecznego, obserwowany w cyklach od 21 do 24, dobiegł końca. Nic nie wskazuje na to, że zbliżamy się do kolejnego minimum typu Maundera w aktywności słonecznej”.

Naukowcy nie są jednak zgodni: część twierdzi, że Ziemia stoi na skraju małej epoki lodowej i już niebawem czekają nas bardzo srogie zimy. Badacze z Northumbria University w Wielkiej Brytanii stworzyli nowy model aktywności słonecznej, który pokazuje, że w 2030 roku aktywność słoneczna spadnie o około 60 procent, a tym samym temperatura na naszej planecie osiągnie dużo niższe wartości niż obecnie, dzięki czemu nasza kosztowna walka z emisją CO2 i z ociepleniem klimatu okaże się zbędna.

Minimum Maundera było okresem drastycznie zmniejszonej aktywności plam słonecznych, które miały miejsce między 1645 a 1715 roku i zostało nazwane imieniem astronoma angielskiego Edward Maundera, który zajmował się badaniami plam słonecznych i słonecznego pola magnetycznego. Minimum Maundera pokrywa się z tzw. małą epoką lodowcową, której szczyt miał miejsce w XVII wieku. Z tego też czasu zachowały się kronikarskie zapiski o targach odbywających się na środku Morza Bałtyckiego, dokąd zjeżdżali saniami kupcy z różnych krajów. Udowadnia to decydujący wpływ Słońca na zmiany klimatu na Ziemi.

 

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *